piątek, 29 lipca 2016

Nowosady - zapomniana joannicka wieś na Opolszczyźnie

                                widok ok. 1910 r.

Nowosady (niemiecka nazwa: Neustift) to ,,zaginiona" wieś na Opolszczyźnie. Był to przysiółek wsi Lisięcice (nazwę Nowosady nadano w dniu 1 października 1948 r.;przy okazji obecnie Lisięcice nazywają się.. Nowe Sady). Historia tego miejsca jest doprawdy bardzo ciekawa. Otóż Nowosady powstały na początku XVIII w. z woli komandorii w Grobnikach. Osadę tworzyło osiem zagród wzniesionych na planie krzyża maltańskiego. Na niewysokim wzgórzu była tutaj kaplica, na początku drewniano-gliniana, a od 1842 w całości drewniana. Obecnie w tym miejscu jest kapliczka murowana, datowana na rok 1932 (pod wezwaniem Św. Teresy od Dzieciątka Jezus). W ścianie bocznej kaplicy znajduje się tablica upamiętniająca mieszkańców wsi poległych w trakcie I wojny światowej. 

Dotarcie w te miejsce nie jest rzeczą łatwą. Rozrzucone pośród dróżek Płaskowyżu Głubczyckiego trasy w większości są już zarośnięte. Jako punkt orientacyjny pozostaje jedynie budynek kapliczki. Tam też pojawiliśmy się w 2004 r. (razem z kolegą Jackiem Drobnikiem) w ramach moich badań związanych z doktoratem z botaniki tego terenu.


                            Kaplica Św. Teresy, 07.08.2004 r. 

W 2016 r., po 12 latach od ostatniej wizyty, postanowiłem sprawdzić jak wygląda to miejsce obecnie. Pierwsze wrażenie było takie, że praktycznie nic się nie zmieniło - kapliczka nadal była najlepszym drogowskazem...


                          Kaplica Św. Teresy, 10.07.2016 r.





niemniej sporo czasu zajęło mi znalezienie jakichkolwiek innych śladów dawnej przeszłości -  tu z pomocą przyszła mi znajomość.. roślin! Otóż dawne miejsca domostw, zagród, ogródków znaczyły już tylko zdziczałe rośliny ogrodowe. To w tych miejscach ukrywały się pozostałości murów, szczątki płotów.. 


                                                              Lilak pospolity (Syringa vulgaris), kiedyś zdobił przydomowy ogródek








Niesamowite było odnalezienie olbrzymiego okazu sumaka (Rhus typhina) - który jak widać rośnie wciąż w tym samym miejscu od ponad 70 lat! Oczywiście tuż obok ukazały się fundamenty domu..










                           Śnieguliczka biała (Symphoricarppos albus), również gatunek kiedyś posadzony


Zdziczały sumak z reguły oznacza, że kiedyś rósł koło jakiegoś domu i przez to dobrze oznacza miejsce dawnych zabudowań. Dobrym przykładem jest tutaj częściowo już opuszczona wieś Kozy na Płaskowyżu Głubczyckim, gdzie wciąż można zobaczyć ruiny domostw stopniowo zagłuszanych przez roślinność...Za kilkanaście lat pozostaną tu już tylko takie wybujałe okazy...


                       Kozy, 10.07.2016 r.