Takich miejsc jest na Płaskowyżu Głubczyckim zaskakująco dużo... Wojna, starość, emigracja, a może coś zupełnie innego - niestety nigdy się tego nie dowiemy. Jednak tak naprawdę nie ma znaczenia jaki był powód opuszczenia domostw - liczy się nieodwracalny efekt jaki miał miejsce. Teraz, po kilkudziesięciu latach pozostają już tylko nikłe ślady tego dawnego osadnictwa, skryte gdzieś w leśnych ostępach, niedostępne w zaroślach buszu.. Ile historii nie zostało opowiedzianych, ile myśli uleciało.. Na szczęście kilka migawek dawnego życia udało się wydobyć na światło dzienne. Na tą krótką chwilę..